Codziennie wybierać muszę

Dlaczego wybrałem ten wiersz akurat dzisiaj ? Tego nawet ja sam nie wiem. Przeglądając pożółkłe strony Internetu po prostu mi się spodobał. A jeszcze też dlatego, że końcowe zdanie „Jeźdźca” było napisane na dużej podładce na moim biurku w moim rybnickim domu. Było to gdzieś pięćdziesiąt lat temu, ale ja pomiętam, że wybrawszy na wieki, codziennie wybierać muszę.

Jerzy Liebert urodził się 23 lub 24 lipca 1904 roku w Częstochowie. Uczęszczał do szkół w Moskwie oraz Warszawie – Wyższa Szkoła Realna W. Giżyckiego. W 1921 roku opublikował debiutancki utwór w czasopiśmie o charakterze chrześcijańskim „Czyn”. Oficjalnie nie należał do żadnej grupy literackiej, choć był blisko związany ze Skamandrem, w której działał m.in. jego przyjaciel Jarosław Iwaszkiewicz, Julian Tuwim czy Jan Lechoń.

Jerzy Liebert pisał do kilku czasopism: „Wiadomości Literackie”, „Skamander”, „Droga” czy „Pamiętnik Warszawski”. Od 1925 roku studiował filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim, jednak problemy finansowe i pogarszający się stan zdrowia zmusiły go do rezygnacji z edukacji. Od 1929 roku pracował dla redakcji czasopism „Pamiętnika Warszawskiego” oraz „Droga”. Rok później przeniósł się na stałe na kurację w okolice ukraińskiej Huculszczyzny, gdzie próbował kontynuować pracę literacką i naukową. Wydał dwa tomiki poetyckie, ostatni – Kołysanka Jodłowa – ukazał się już pośmiertnie. Jerzy Liebert zmarł na gruźlicę 19 czerwca 1931 roku w Warszawie.