Jaskółka

Na­pły­nę­ła na mnie fala mi­ło­sna,
jak po­wódź, co lody zno­si.
Ty nie je­steś już taka mło­da, ale jak wio­sna,
i kto cie­bie o to pro­sił?

Może moje ser­ce pro­si­ło na klęcz­kach
w roz­ma­itych roz­pa­czach i klę­skach,
ca­łu­jąc z roz­pa­czą na spół­kę
cie­bie – ja­skół­kę?

A może te ja­skół­ki w nie­bie,
po­dob­ne do cie­bie,
la­ta­ły, kwi­li­ły i wy­la­ta­ły,
że­bym był ra­do­sny i śmia­ły?

Ten wiersz napisał Władysław Broniewski