1000 prawników przykutych do dna morza ??
To dobry początek !!!
Teatr Ziemi Rybnickiej
Grzegorz Poloczek – znany i lubiany kabareciarz, konferansjer, członek Kabaretu RAK, 8 listopada br. w sali widowiskowej Rybnickiego Centrum Kultury zapraszamy na koncert, podczas którego artysta będzie promował wydaną niedawno, solową płytę „Piosenki i humor z mojego placu”.W programie koncertu napisane przez Grzegorza Poloczka piosenki do muzyki zaprzyjaźnionych kompozytorów oraz jego ulubione utwory.
Koncert będzie swego rodzaju powrotem do czasów młodości Grzegorza Poloczka, pełnym życia tętniącego w familokach, historii z podwórka, radosnych, ciepłych piosenek, niewymuszonego humoru i kultu śląskich tradycji. Zapraszamy na wieczór, podczas którego, nie zabraknie radosnych wrażeń – będzie można płakać ze śmiechu i ocierać łzy wzruszenia. |
All’s Well That Ends Well
Komedia autorstwa Williama Szekspira, napisana pomiędzy 1601 a 1608 rokiem. Trudno ją jednoznacznie zaklasyfikować do kategorii komedii lub tragedii. Nie ma żadnych dowodów na to, iż sztuka ta była popularna jeszcze za życia Szekspira.
Zawiła i dość nierealistyczna fabuła sprawiają, że nie jest łatwa w odbiorze. Współcześni temu autorowi krytykowali postać Heleny, jako zbyt asertywnie nastawioną do hrabiego. Sam Bertram, w scenie finałowej zmienia swoją postawę, od nienawiści do miłości, w zaledwie pojedynczej kwestii, co jest nie lada wyzwaniem dla aktorów.
Do dnia dzisiejszego sztuka ta nie cieszy się wielkim powodzeniem, jest rzadko wystawiana na scenie.
Odwiedziłem niedawno Gimnazjum nr 1 w Knurowie. Wszedłem śmiało przez szerokie drzwi i kiedy byłem na trzecim schodzie prowadzącym w górę, miła Pani w portierni zawołała, abym podał nazwisko, bo takie przepisy.. Podałem. I jeszcze dodałem że mieszkam na ulicy / przy ulicy, całe szczęście że jeszcze nie na….// Księdza Alojzego.Koziełka nr 21 . Pani na to, że nie trzeba tak szczegółowo… A właśnie, że trzeba. Numer domu jest bardzo ważny ! Kościelna 15, Marchlewskiego 19 i ks. A.Koziełka 21 – zobaczcie – nie ruszając się z miejsca trzy razy zmieniłem adres ! Taki ten Knurów mały a tyle zmian. Potem rozmowa z Panią Dyrektor – bardzo miła i że TA ULICA ZASŁUGUJE na prawdziwe święto ! To pierwsza i najważniejsza ulica tego miasteczka. Merkury było później, znacznie później… Może nam wszystkim się uda spotkać na tej jedynej i najcudowniejszej ulicy przy stołach zastawionych kołoczem i Bohn Cafe, postawionych na środku tej ulicy , a Straż Miejska i Policja zamkną ją od św. Jana do Klasztornej , staną samochody , zatrzyma się czas a mieszkańcy spotkają się i zobaczą, kto gdzie i z kim mieszka …. A na boiskach festyny, muzyka, akordeony, chóry, i budy odpustowe.. Takeśmy z Panią Dyrektor sobie pomarzyli… A marzenia się spełniają – Chcieć to móc – tak mawiają Grecy. I Knurowianie. Zbudźcie się. Już czas.
A potem jeszcze wystawa malarstwa i przedszkolaki pytały , dlaczego ta gruba farba jest mokra.. Dotknijcie – sucha i gruba, pewnie droga ? Zejście po schodach było łatwiejsze niż wejście. Pewnie tu jeszcze wrócę. To takie znajome miejsce – skąd ?
Bez serc, bez ducha, to szkieletów ludy;
Młodości! dodaj mi skrzydła!
Niech nad martwym wzlecę światem
W rajską dziedzinę ułudy:
Kędy zapał tworzy cudy,
Nowości potrząsa kwiatem
I obleka w nadziei złote malowidła.
Niechaj, kogo wiek zamroczy,
Chyląc ku ziemi poradlone czoło,
Takie widzi świata koło,
Jakie tępymi zakreśla oczy.
Młodości! ty nad poziomy
Wylatuj, a okiem słońca
Ludzkości całe ogromy
Przeniknij z końca do końca. Czytaj dalej
(2 Tm 3,14-4,2) Trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci zawierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś. Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie. Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości – aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu. Zaklinam cię wobec Boga i Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych, i na Jego pojawienie się, i na Jego królestwo: głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz.
Nagroda imienia księdza Augustina Weltzla „Górnośląski Tacyt” – coroczna nagroda przyznawana badaczom i popularyzatorom za najlepsze książki poprzedniego roku kalendarzowego dotyczące historii Górnego Śląska. Patronem jest XIX–wieczny niemiecki (górnośląski) historyk, ks. Augustin Bogislaus Weltzel,(1817–1897), nazywany „Górnośląskim Tacytem”. Nagrodę ustanowił Ruch Autonomii Śląska. Statuetka wręczana laureatom przedstawia postać patrona z atrybutami Klio.
Autorem statuetki jest rzeźbiarz August Dyrda.
W tym roku , 6 czerwca 2013 r. w Galerii Szyb Wilson w Katowicach-Janowie (ul. Oswobodzenia 1) odbyła się uroczystość wręczenia Nagrody im. ks. Augustina Weltzla „Górnośląski Tacyt”, przyznawanej w kategoriach „badacz historii” i „popularyzator historii”.
Kapituła postanowiła wyróżnić dr hab. Irmę Kozinę z Uniwersytetu Śląskiego za książkę „Ikony dizajnu w województwie śląskim” oraz śp. Michała Smolorza za całokształt dokonań na polu badania i upowszechniania wiedzy o historii i dziedzictwie kulturowym Górnego Śląska.
Publikacje Weltzla to przykład naukowej rzetelności i braku narodowych uprzedzeń, które miały w poważnym stopniu zaważyć na późniejszym dziejopisarstwie dotyczącym regionu Czytaj dalej
Szczęście w garści. Z familoka w szeroki świat” prof. Doroty Simonides to książka o dziewczynie z górniczego Nikiszowca, która nawet na europejskich salonach w obecności koronowanych głów nie zapomniała o kraju dzieciństwa.
Dorota Simonides, wybitny etnolog i folklorysta o międzynarodowej sławie, jest autorką o ogromnym dorobku naukowym. Jest znana także za sprawą swoich osiągnięć społecznych i politycznych. Senator RP w pięciu kolejnych kadencjach, zyskała sobie wielkie uznanie, a także ludzką wdzięczność za swoje dokonania.
Niejedna z jej książek, dzięki swej przystępności i barwnemu językowi, stanowi nie tylko prezentację wyników uznanych za pionierskie badań naukowych, ale i od iluś już lat jest ulubioną lekturą wielu czytelników – jak bijący rekordy popularności zbiór dowcipów śląskich „Bery śmieszne i ucieszne”.
Książka „Szczęście w garści. Z familoka w szeroki świat” jest lekturą o wielkiej atrakcyjności: ukazuje niezwykłe życie autorki, obfitujące w nieoczekiwane sploty okoliczności, wydarzenia dramatyczne i wywołujące uśmiech – wzrusza i bawi.
A oto jak pisze o tej książce prof. Jan Miodek we wstępie: Czytaj dalej
Dziękuję za wszystkie dobre słowa i dobre uczucia skierowane do mnie i do moich Koleżanek i Kolegów – nauczycieli, ze wszystkich szkół. W Knurowie , w powiecie gliwickim i rybnickim . Tak jak w każdej wsi, gminie i mieście na Śląsku i w Polsce. Wszędzie jest to samo i tak samo choć oczywiście trochę inaczej. My chcemy uczyć, uczniowie są wspaniali, choć pogimnazjalni ale to dobre dzieci. Dziś przekonałem się o tym na lekcjach, przerwach i miedzy przerwami a lekcjami, w świecie nie wirtualnym ale prawdziwym. Wszystko jest naprawdę. I że oni chcą, ale mają problemy. Że nie wiedzą, jak się uczyć. Że nie wiedzą gdzie szukać pomocy. Że tej pomocy nie dają im rodzice. Że nie chodzą do Kościoła. Że szukają swojej drogi. Że błądzą, ulegają wpływom. Ale uczymy ich myśleć. Żeby wiedzieli skąd są i po co tu są. Że ta ziemia jest warta, aby ją kochać. Że Śląsk jest ich Ojczyzną. Że zło da się zwyciężyć. I że na pewno wygramy.
Jeżeli Bóg jest z nami to kto przeciwko nam ?