Dziś, w Boże Ciało, ks. Joachim z mojego kościoła św. Cyryla i Metodego w Knurowie przypomniał w czasie kazania, że mówił niedawno o wierszu Zdzisława Pyzika " Ósmy miecz". Bardzo wielu parafian było nim zachwyconych, wielu z nas miało łzy w oczach, gdy go słuchaliśmy. Bo to wiersz niezwykły. Udało mi się znaleźć go w Internecie. Znalazłem też trochę materiałów o jego autorze.
Zdzisław Pyzik to poeta, autor tekstów piosenek, szczególnie dla Zespołu Pieśni i Tańca " Śląsk" jak np. "Karliku, Karliku", "Starzyk", "Od Siewierza jechał wóz", "Gdybym to ja miała" i wielu innych. Urodził się na wsi niedaleko Biecza, w Małopolsce w roku 1917, a zmarł w Katowicach w roku 2000. Był synem kierownika szkoły w Leszczynach / dziś Czerwionka-Leszczyny/, bo rodzice wraz z pięciorgiem rodzeństwa przeprowadzili się na Śląsk. Cała jego twórczość przepojona jest miłością do Boga, Matki Bożej i do Śląska. W październiku 2018 r. na rynku w Siewierzu ustawiono ławeczkę, na której Zdzisław Pyzik siedzi w towarzystwie Stanisława Hadyny (dyrektor PZPiT "Śląsk") .
Nie chciałbym zanudzać Czytelników szczegółami, ale wskazuję miejsca, gdzie można o autorze "Ósmego miecza" znaleźć wiele szczegółowych informacji. Znalazłem też reportaż /film/, w którym o swoim dziadku opowiada jego wnuczka. Ukończył rybnickie gimnazjum klasyczne, gdy jego dyrektorem był ks. dr Stefan Siwiec. Rybnik pozostał do końca życia jego ukochanym miastem.
Linki do artykułów o Zdzisławie Pyziku:
film ze wspomnieniami jego wnuczki – przepraszam, ale nie da się usunąć reklam…
Karliku, Karliku, coś ty robił w Rybniku
Śpiewak Śląski – numer specjalny o Zdzisławie Pyziku
A oto wiersz, który zacytował ks. Joachim w czasie kazania :
ósmy miecz