Może dziś trzeba napisać wiersz ? A może tylko można ? Spróbujesz sam/a ? Czemu nie… Może trzeba to kiedyś zrobić – postanów to sobie na Nowy Rok. Takie noworoczne –
Wieczorne Życzenie – Uniesie nas wiatr
Noir Desir – Le vent nous portera
Nie boję się drogi
Powinniście ją zobaczyć, powinniście jej spróbować
W zawiłościach ludzkiego wnętrza
A wszystko będzie dobrze
Zabierze je wiatr
Twoją wiadomość do Wielkiej Niedźwiedzicy
I trajektorię biegu
Do chwili aksamitnej
Nawet jeśli niczemu nie służy
Zabierze je wiatr
Wszystko zniknie
Zabierze nas wiatr
Pieszczotę i złom
Tą ranę która nas rwie
Pałace minionych dni
Wczoraj i jutra
Zabierze je wiatr
Genetykę w bandolierze
Chromosomy w atmosferze
Taksówki do galaktyk
I mój dywan unoszący je
Zabierze je wiatr
Wszystko zniknie
Zabierze nas wiatr
Perfumy z naszych martwych lat
Które mogłyby zapukać do Twoich drzwi
Nieskończoność przeznaczenia,
Czasami pytamy, co z niego dostaniemy?
Zabierze je wiatr
W czasie przypływu
I gdy każdy robi rachunek sumienia
Zabieram w pustkę mego cienia
Twoje prochy
Zabierze je wiatr
Wszystko zniknie
Zabierze je wiatr