Tak sobie przed zaśnięciem myślę. Dni teraz majowe ładne, słońce w ramionach – żyć się chce … To dziś na koniec udanego dnia zabieram cię stąd. A tam, gdzie są wyspy szczęśliwe i mąka bielsza, gdzie ci będzie wolno, wolno ale tylko wolno.
No to chodź Buno…